Kandydaturę pana A. Glapińskiego na kolejną kadencję na stanowisku prezesa NBP oceniamy jednoznacznie negatywnie. Pierwszym i najważniejszym powodem jest to, że nie wypełniał on swoich konstytucyjnych i ustawowych obowiązków. Będąc przez 6 lat osobą odpowiedzialną za wartość polskiego pieniądza i za utrzymanie stabilności cen pan Glapiński zawiódł na całej linii. Polski złoty jest dziś słabszy o 10% w stosunku do euro i o 15% w stosunku do dolara USA niż 2 lata temu, a inflacja wymknęła się spod kontroli. W kwietniu przekroczyła 12% w skali roku i nadal rośnie, stanowiąc coraz większe utrapienie dla polskich rodzin.
czytaj dalej
Polska jako członek Unii Europejskiej ma traktatowy obowiązek przyjęcia euro, po spełnieniu określonych warunków. Niestety, temat ten stał się w naszym kraju zakładnikiem doraźnych potrzeb walki politycznej. W debacie o euro niewiele jest rzeczowych argumentów, jeszcze mniej rzetelnych analiz, pełno za to zjadliwych ataków na Unię Europejską, populistycznych sloganów i zwykłych bzdur. Antyeuropejscy politycy, wspierani przez dyspozycyjnych „dziennikarzy”, obrzydzają Polakom wspólną walutę, strasząc wzrostem cen, zubożeniem obywateli, utratą suwerenności i podporządkowaniem polskiej gospodarki obcym interesom (oczywiście niemieckim). Dlatego postanowiłem obalić te szkodliwe mity, które za sprawą antyeuropejskiej propagandy rozpanoszyły się w świadomości społecznej. Efektem jest książka „Euro - mity i fakty”, wydana przez PWE. Polecam, Dariusz Rosati
Dziś 18-ta rocznica wstąpienia Polski do Unii Europejskiej. To wielkie, historyczne osiągniecie naszego narodu. Po 300 latach upadku, upokorzeń, niewoli, staliśmy się częścią rodziny wolnych, demokratycznych państw.
czytaj dalejMogliśmy dostać 54 mld € na odbudowę gospodarki po pandemii, na służbę zdrowia, na inwestycje samorządów, na rozwój OZE. Na setkach bilbordów rząd chwalił się, że odniósł sukces, bo do Polski ma napłynąć 770 mld zł z UE.
czytaj dalejPół roku temu Adam Glapiński, prezes NBP w swoim przemówieniu wygłoszonym na „Kongresie 590” zapewnił, że „bez środków unijnych, którymi teraz się nas szantażuje, jesteśmy w stanie sobie doskonale zapewnić dynamiczny rozwój. Tym bardziej że duża część tych środków to jest pożyczka. My sami możemy pożyczki brać, jakie chcemy. Każdy nam da. My w tej chwili żadnej pożyczki nie bierzemy jako kraj, ani jako Narodowy Bank Polski. Żadnej. To do nas przychodzi cały świat i chce od nas pożyczać.”
czytaj dalej