Dariusz Rosati

Wspólna lista w liczbach

Dla osób niemających jeszcze zdania w sprawie wspólnej listy opozycji przytaczam wyliczenia prof. R. Markowskiego, pokazujące, jak wielką premię może uzyskać wspólna lista partii opozycyjnych w porównaniu z sytuacją, gdy partie te idą do wyborów osobno (cytuję za L. Miller):

System D’Hondta powoduje, że jeden procent głosów oddanych na partię która dostaje 43% głosów daje 5,4 mandatu poselskiego. Jeden proc. oddanych na partię 27-procentową daje 4,9 mandatu. Z 13-procentowej partii mamy 3,9 mandatu, a z partii, która ma 7 procent jest 1,6 mandatu na jeden procent głosów.

Wspólna lista to - wg obecnych sondaży - 48-52% głosów, a bez lewicy 40-44%.

Brak wspólnej listy to wielkie ryzyko, że PiS weźmie największą premię D’Hondta, i może wygrać wybory.

To chyba jasne dla wszystkich, którym zależy na dobru Polski a nie na dobru jednej partii.