Wszyscy wiemy, że to Rosja napadła na Ukrainę. Ale niektórzy zachodni politycy przestrzegają, aby nie upokarzać Putina i aby pozwolić mu wyjść z tego konfliktu z twarzą.
Nie rozumiem tych apeli. Putin już dawno stracił twarz. W oczach demokratycznego świata jest zwyrodniałymi bandytą i rzeźnikiem. Nawoływanie, żeby ułatwić mu wyjście z twarzą z wojny którą sam rozpętał, i która kosztowała życie tysięcy niewinnych obywateli Ukrainy, uważam za haniebne i uwłaczające pamięci tych ofiar.
Putin nie wyjdzie z Ukrainy z twarzą. Ma za to stanąć przed międzynarodowym trybunałem i odpowiedzieć za zbrodnie wojenne, które jeszcze trzy miesiące temu wydawały się w XXI wieku w Europie nie do pomyślenia.
Autor: prof. Dariusz Rosati