Na skutek planowanej fuzji Orlenu i Lotosu za kilka miesięcy powstanie w Polsce monopolista.
Od 2017 roku zyski Orlenu systematycznie spadają (z 7 mld zł w 2017r. do 3 mld zł w 2020 r.) a długi rosną (z kilkuset mln w 2017r. do 13 mld w 2020 r.). Jest to wynik zakupów i zarządzania firmą, w sposób który nie ma nic wspólnego z interesem spółki. Natomiast jest podporządkowany celom politycznym mocodawców Pana Prezesa Obajtka, czego przejawem są:
To marnotrawstwo publicznych pieniędzy!
Jednak największym zagrożeniem jest polityka cenowa.
5 lat temu ceny ropy naftowej na rynkach światowych za baryłkę wynosiły ponad 100$, a w roku ubiegłym około 50$. Mimo tego ceny benzyny w Polsce (przy dwukrotnym spadku cen ropy) pozostały praktycznie na tym samym poziomie.
Oznacza to, że Orlen realizuje swoje zyski naszym kosztem. Decyzje rządu PiS o utrzymaniu wysokich cen paliw, a także o opłacie paliwowej to ukryte podatki. Wszyscy płacimy więcej, aby Orlen mógł pokryć koszty swojej imperialistycznej, rozbuchanej polityki przejęć i polityki inwestycyjnej.
Ponadto ta fuzja oparta jest na znajomościach osobistych. Prezes Lotosu - Pani Zofia Paryła - to dobra znajoma Prezesa Obajtka z czasów kiedy był wójtem Pcimia.
Żądamy:
Koniec z drenowaniem kieszeni Polaków i dalszym podnoszeniem cen paliw!
#NieTankujęNaOrlenie